Szkoła, studia

Kate;D

u mnie jeszcze nie wiadomo jak bedzie z mundurkami prawdopodobnie bedziemy jedyna szkołą w mieście która nie bedzie miała mundurków hehe

fanny

jeśli chodzisz do gim. jest to niemożliwe!! Z tego co się orientuję, to w podstawówkach i gim. mundurki są OBOWIĄZKOWE.

Kate;D

są obowiązkowe ale fanny u mnie w szkole nawet projektów nie mam więc może moja szkoła bedzie miała od drugiego semestru

Hela

W niekttórych wprowadzaja np. zwykłe koszulki. Ale pewnie z czasem (o ile ten pomysł przetrwa) wszedzie wprowadzą jakies tam podobne do siebie mundurki.

kasia

Gdyby to były jakieś ładne mundurki, to i w liceum mogliby wprowadzić Very Happy

. Ale na przykład w moim (byłym już niestety) gimnazjum mają być jakieś worki pokutne w kolorze sraczkowatym - ble! Hrm

Siostra idzie na przymiarkę 13 ( Twisted Evil

) sierpnia.
Jakoś tak 2 albo 3 tygodnie przed wakacjami szkoły miały obowiązek przedstawić wzory mundurków. W tych szkołach, w których uniformów nie będzie od 1 września, ma być ukarana dyrekcja, więc, Kate, będzie się działo! Wink

Kate;D

oj bedzie BORUTA Twisted Evil

maniek

w moim liceum od zawsze były mundurki, więc dla mnie to nic nowego Smile

Kasiol

Ja ide do gimnazjum i, jak Madzik już wsponiał, będę mieć zwykłą granatową koszulke z logo szkoły.

Mitica

W liceum do którego się wybieram za rok też są od zawsze mundurki. Właściwie jest to tylko pulower z logiem szkoły, ale teraz do tego mają wprowadzić koszulkę pod spód.

Ja teraz idę do 3 gimnazjum i w naszym roczniku ma nie być mundurków. Tylko 1 i 2 gim. ma się podobno załapać, nam dają spokój. Tylko że moja szkoła nie robiła żadnych projektów ani nic nie było ustalane na ten temat, więc nie wiem jak to będzie.

moja.dobra.strona+widelec

a w mojej nowej szkole to jest secondary school mundurki są rzeczą normalną Smile

i są bardzo fajne, te podstawówki nie wiem jak to tu jest po angielsku też mają mundurki i maluchy to zazwyczaj mają pełen strój nawet podkolanowki i buciki, fajnie nie raz wyglądaja np. takie małe dziewczynki:) a w college'ach to już różnie tak samo w high school czasem tylko góre mają a dół własny np. czarne spodnie (eventualnie jeansy, albo spódnica) a inne szkoły wymagaja całego mundurku, ale obojętnie do jakiej szkoły sie chodzi czy ma sie tylko góre czy też dół to nie jest tak jak u nas ze ma sie np. tylko koszulke i to paskudną, tu wszystko jest w miare ładne i wygodne i jest na zmaine, pulower koszulka bluza kórtka, z dołem jest tak samo są spodnie i spódnice.
Strasznie sie ciesze ze ominęło mnie to co dzieje sie teraz w polsce, jak sie dowiadywałam od koleżanek co one teraz mają w szkole to normalnie maskara:/
a i tutaj nie ma zakazu makijażu oryginalnych fryzur itp. a u mnie w gim. jakikolwiek przejaw oryginalności był tępiony:) a ja i tak maiłam dready za co niektórzy nauczyciele strasznie mnie tępili

prickly-

te sprawy z fryzurami to może już przeginają. . U mnie w szkole jest zakazane malowanie, ale wiecie, nawet nikt tego nie przestrzega, wiec po co to wszystko? Tylko chyba zastraszyć xD . Ale mi się mundurki podobają. Nikt jakoś się nie wywyższa strojem itp. A tak jest się beznadziejnie ubranym, ale każdy tak chodzi i sie nie przejmuje :d . wiec jest ok. Wink

Kate;D

u mnie w szkole bedą dla dziewczyn tuniki z logiem szkoły
na logu bedzie napisane gimnazjum nr.2 w złotoryji a ja miałam pomysł żeby dopisać zasrane Smile

a teraz mi z tymi mundurkami wszystko jedno ale bede je ubierała przed szkołą nie założe wczesniej bo siara Smile

Mitica

Ja się aby boję jak zareagują nauczyciele w liceum (które jest najstarszą i najlepszą szkołą w mieście) na dready, i to kolorowe. Moze przez rok mi się gust zmieni, ale za dobra średnią i dostanie się do właśnie tej szkoły mam obiecane u rodziców wymarzone dready Wink

A z tego co wiem po znajomych, to krzywo patrzą na jakikolwiek przejaw oryginalności. Na razie nie będę się tym martwić, zobaczymy czy w ogóle się dostanę ;p

moja.dobra.strona+widelec

a co komu do tego co ja mam na głowie?? mnie nie którzy nauczyciele w gim. sie czepiali ale jak zobaczyli ze jestem jedną z najlepszych uczennic to sie przestali czepiać Smile

a teraz moge ze swoim wyglądem robic co chce:)

Pimpinellanisum

Wiecie co ja jak 8 lat temu trafilam do liceum to szybko zaczelam testowac jak daleko sie mozna posunac... farbowalam wlosy na pomaranczowo, zielono, potem zmienialam glany na inne glany, potem nosilam skorzane spodnie, cwiekowana bransolete, cwiekowany naszynik, koszulki z kapelami, niektore solidnie przegiete, mialam czarne paznokcie w radiowezle puszczalam Marylina Mansona i Children Of Bodom itd. itp. I nic sie nie dzialo Very Happy

Nuczyciele dalej nasz wszystkich lubili, a jedna z nauczycielek nosila glany, obcisle czarne spodnie, koszulke Pink Floyd i miala wlosy na jeza...wiec w sumie mielismy boska dowolnosc Very Happy