Szkoła, studia

benka

Hiszpański,francuski i włoski to zuuuuo! Jak słyszę choćby słowo w tym języku od razu mam ciarki na plecach Razz

Ruski i niemiec rządzą ;DD

majlen

Benka, pourquoi ?

Jak ja zobaczyłam repetytorium do historii to padłam XD
I niedługo zacznę moje 8 miesięcy z rozszerzonym angielskim.
Tylko 243 dni do matury ;D

bastardbrain

Ja plan mam straszny. Oprócz poniedziałku, bo mam na 13 (6 lekcji) i mogę do Białego jeździć w poniedziałek rano. XD A reszta dni to... Codziennie prócz wtorku mam 8 lekcji, we wtorek 9. Świetnie, będę siedziała w szkole do 16, we wtorek do 17, a w poniedziałek do 18:10. <3 Do tego 4 biologie, 4 fizyki i 3 chemie w tygodniu, w następny piątek kartkówka z fizyki, mrał. Zmienił mi się nauczyciel od w-fu, nie mam już 70-letniej kobiety, teraz jest 70-letni facet. -.- No i już 1 września wykręciłam sobie nogę, ahahaha.

majlen

Rany... co to za popołudniowa szkoła?

bastardbrain

Na popołudnie mam tylko w poniedziałek, przez resztę tygodnia chodzę na 8:15. :c

benka

Jezus i Maria! To jakiś obóz przetrwania? Ja na 7 lekcji już nie wyrabiam. Nawet nie chce mi się myśleć,że mogłabym mieć 9 lekcji O.o

Majlen,nie wiem czemu. Dla mnie te wyżej wymienione języki brzmią jak bełkotanie i nie mogę sobie wyobrazić siebie posługującą się tymi językami. Głównie francuskim. Zuo! Koleżanka raz czytała mi taką pracę o sobie no i myślałam,że cokolwiek zrozumiem. Tak na logikę. Ni ch*ja! Zero. Null. Dlatego tak nie lubię m.in. tego języka. I strasznie brzydko brzmi Razz

majlen

Français est beau! Tres Tres beau!

Moja kuzynka w podstawówce miała po 9 lekcji...

Ale kurde ja w tym roku mam najwięcej 7 chyba, bo faki mi zrobili rano...

Miko

Wiesz Benia to jest tak, ze ja znając hiszpański jestem w stanie zrozumieć mniej więcej co mówi Majlen Very Happy

Poza tym moja koleżanka zna francuski i mnie czasami dokształca jak coś jest po francusku w jakiejś książce, którą czytam Very Happy

try-honesty

Ja mam podobnie Very Happy

Moje przyjaciółki mają włoski, ale mniej więcej rozumiem, o czym np. mają jakiś tekst w podręczniku Very Happy

Ale żeby się uczyć włoskiego - e, nie chce mi się. Może francuski i niemiecki kiedyś. Francuski to z myślą o Kanadzie Wink

majlen

Quebec!
Ale francuski to jest jazda bez trzymanki Rolling Eyes

Co do języków, to ja jestem urywkowo dokształcana z japońskiego i umiem się przedstawić, powiedzieć, że nic nie rozumiem i znam słówko określające mięso z kurczaka Very Happy

no i takie dzień dobry, przepraszam standardy.

Miko

O tak standardy japońskiego to i ja znam Very Happy

Ciężko nie znać oglądając anime i interesując się Japonią ^^

misteyk

Jak tak czytam Wasze wiadomości, to mam ochotę wrócić do liceum. To były czasy, myślało się tylko o porządnym zdaniu matury Smile

a nie o pisaniu - i aż strach pomyśleć - o obronie licencjata, które mnie czeka w tym roku -.-

majlen

O a z czego? W ogóle znów poczułam się młodo dzięki Tobie ;D

misteyk

Właśnie, żebym jeszcze wiedziała Razz

To znaczy mam parę pomysłów na temat pracy, problemem jest totalny brak informacji o liście promotorów i ogólnie o seminariach..., ech Neutral

A co najlepsze, taka sytuacja jest tylko i wyłącznie na moim kierunku, ha!

*och, nie ma za co Razz

Elda19

Myślałam, że będę narzekała na LO , ale nie jest tak źle Very Happy

. Mam superr klasę xD chociaż momętami trochę porąbaną xP niektórzy nauczyciele z nami nie wyrabiają , co do wychowawcy to lepiej chyba nie mogłam trafic ;] Facet ma około 26 lat i słucha rocka , nie lubi różu i Bibera ( czy jak to się tam pisze) u niego na lekcjach ( na angielskim Very Happy

) słuchamy rockowych kawałków, nie całej klasie to się podoba, ale ja nie narzekam ;P , baba od chemii mnie przeraża. Jestem na dośc dziwnym profilu... humanistyczno- matematyczno- wojskowy taki mix Wink

jeszcze chyba nigdy w historii naszej szkoły takiego profilu nie było.