Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
skaza
[JR] [Moderator]
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Fanka
|
Wysłany: Czw 21:29, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
zmieniam plany.
zainwestowalabym wiekszosc we wlasny impresariat, studio nagraniowe i wynajęła halę na koncerty/klub.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zildjian
Gaduła
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Fanka
|
Wysłany: Czw 21:49, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
skaza napisał: | zainwestowalabym wiekszosc we wlasny impresariat, studio nagraniowe i wynajęła halę na koncerty/klub. |
O tym też już pomyślałam. I robiłabym koncerty swoich ukochanych zespołów tylko dla samej siebie *____*. No, i może dla paru znajomych
|
|
Powrót do góry |
|
|
dotha_star
Gaduła
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw 21:50, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
taki milion to wcale nie taka wielka suma i nie sądzę zeby styklo na kilka prywatnyvh koncertów.....lepiej milion funtów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zildjian
Gaduła
Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 374
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Fanka
|
Wysłany: Czw 21:56, 03 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
No, fucktycznie, przecież dolar od pewnego czasu bardzo spada w dół, więc patrząc na przelicznik to nici z tego.
Dlatego ja utrzymuję swoją wersję z sześcioma milionami dolarów.
A jeszcze lepiej, jak to sama trafnie określiłaś, funtów <3
Ostatnio zmieniony przez Zildjian dnia Czw 21:57, 03 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kagato
Gaduła
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Toronto Płeć: Fanka
|
Wysłany: Sob 10:01, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zil, ja się dokładam do interesu, wiec starczy.
Ale jeszcze bym sobie kupiła Gibsona LP Custom i Fenderka Stratocastera .
No i zaserwowałabym sobie wycieczkę do Kanady, do Montrealu ;P i do Tornonto
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paula
Gaduła
Dołączył: 04 Lip 2008
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Fanka
|
Wysłany: Sob 15:54, 05 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dom i studia, później na pewno wyjazd do Hiszpanii. Na pewno tez bym poszła na jakieś zakupy no i samochód a i koncerty
|
|
Powrót do góry |
|
|
skaza
[JR] [Moderator]
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Fanka
|
Wysłany: Nie 13:14, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
dotha_star napisał: | taki milion to wcale nie taka wielka suma i nie sądzę zeby styklo na kilka prywatnyvh koncertów.....lepiej milion funtów |
mowiaz o impresariacie mowilam powaznie i o organizacji imprez masowych. a sciagniecie gwiazd do polski nie wydaje mi sie takim duzym problemem na jaki wyglada.
zreszta - jako organizator ja bym miala wejsciowy za scene i doskonały kontakt z kapela a dodatkowo fajnie byloby popatrzyc na tłum ludzi swietnie się bawiących dzięki mnie! :]
poza tym fajnie byloby wypromowac kilka wschodzących kapel
aaaz sie stycznia nie moge doczekac!
|
|
Powrót do góry |
|
|
lasica
Audioholik
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dębica, Podkarpackie Płeć: Fanka
|
Wysłany: Nie 13:14, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
lasica napisał: | Moim marzeniem jest pojechać do Indii.
Więc jakbym miała taką kasę, to... mm! xd |
Do Indii dopisałabym jeszcze nowiutką cyfrówkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
dotha_star
Gaduła
Dołączył: 01 Gru 2007
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Nie 13:23, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
a co sie w styczniu szykuje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
skaza
[JR] [Moderator]
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Fanka
|
Wysłany: Nie 16:59, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
zakładam impresariat i wlasnie dopiero w styczniu oficjalnie i legalnie ruszy bo wczesniej bedzie duuuuzo załatwiania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
[SR] [ Moderator ]
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Fanka
|
Wysłany: Wto 16:50, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Hm...ja bym pewnie zwiedziła cały świat, a tempo tej podróży wyznaczałyby terminy koncertów moich ulubionych zespołów. Poza tym kupiłabym sobie roczny zapas żelek, lustrzankę cyfrową, domek na pustkowiu, mały japoński samochodzik i kolekcję wymarzonych CD i mang. Szybko zleciałby ten milion...
|
|
Powrót do góry |
|
|
endlessly
[SR] [ Moderator ]
Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 3617
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Śląsk Płeć: Fanka
|
Wysłany: Wto 18:06, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
pojechalabym do sklepow, nakupowalabym pelno ciuchow, plyt,zrobilabym sobie remont w pokoju, kupila nowego laptopa i telefon,aparat,iPoda czy cos w tym stylu.wyjechalabym daleko daleko na wakacje do jakiegos cieplego kraju, w ktorym tez bym kasy nie oszczedzala nastepnie zaliczylabym kilkanascie koncertow moich ulubionych zespolow i zanim bym sie obejrzala zostalabym bez kasy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aga~
Troll forumowy
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Wrocław Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pią 14:53, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ja z czescia tej sumy podzieliłabym sie z rodzicami i siostrą. częśc włożyła do banku.
A resztę przeznaczyła na wyjazd do finlandi i trase koncertowa po fin. z Sunrise Avenue. A i pojechałabym jeszcze na koncert Billy talent i 30sto.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ilonna7
Gaduła
Dołączył: 07 Sty 2010
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Fanka
|
Wysłany: Czw 20:01, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wybrałabym się w najpiękniejsze zakątki świata i porobiła wiele zdjęć. Pewnie bym nakupiła różnych niepotrzebnych gadżetów. Przeznaczyłabym też jakąś sumę na schronisko dla psów (lub sama bym takie założyła)
|
|
Powrót do góry |
|
|
1DFox1
Troll forumowy
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraśnik Płeć: Fan
|
Wysłany: Pią 0:29, 08 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
1 mln $? Zwiedziłbym większą część świata, na pewno Japonia / Kanada / Australia / Afryka /. Zdjęcia oczywiście podstawa (: Tak jak u góry koleżanka prawdopodobnie założyłbym schronisko - dla bezdomnych / psów / kotów. Dokładnie nie wiem, z taką kwotą pewnie zacząłbym działać charytatywnie. Na pewno adoptowałbym dziecko. Nauka? Ohhh, zrobiłbym wiele ciekawych kursów (sporty extremalne, muzyka - perkusja, pianino, skrzypce itp.), kilka kursów językowych. Pomysłów wiele, czy zrobiłbym coś w domu? Prawdopodobnie sprzedałbym obecny w Kraśniku i zamieszkał w Japonii :p To takie marzenie, bez tej kwoty nie chcę go przemyśleć w 100% (;
|
|
Powrót do góry |
|
|
|