Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate;D
Audioholik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ze Złotoryji Płeć: Fanka
|
Wysłany: Wto 17:04, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
po 40 ale tez mnie nieciągnie do pijaków
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
moja.dobra.strona+widelec
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Edinburgh Płeć: Fanka
|
Wysłany: Śro 13:02, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
a mi sie nigdy nie podobał chłopak który nie był by co najmniej o 2 lata starszy, nie mówiąc już o tym ze np. kiedyś podobał mi sie taki Ben ale dziewczyną bardzo często podobają sie starsi mężczyźni bo my szybciej dorastamy gdybym miała chodzić ze swoim rówieśnikiem np. kimś ze starej szkoły to masakra to są jeszcze dzieciaki z którymi jak porozmawiać to tylko o samochodzikach chociaż oni uważają sie za dorosłych (piwko papierosy i te sprawy)
to oczywiście nie jest zasada, np. takiej Skazie jak kiedyś pisała podobają sie młodsi i to też jest całkiem normalne
a moja mama kiedy poznała mojego tatę to on miał 30 lata, był piękny przystojny i fajny, w porównaniu do znajomych jakich wcześniej miała to on był ideałem, jak widziałam zdjęcia mojego taty to ja sie jej nie dziwie, a dodać do tego jego charakter i wszystkie zalety to po prostu marzenie,
są też wady takiego związku np. teraz mój tata jest chory ma cukrzyce i ma neuropatie nóg ledwo chodzi czasem w nocy mama musiała tacie nogi masować i podawać leki on już jest stary a ona jeszcze nie. no i teraz to ona musi sie nim opiekować.
a tak swoją drogą mój tata jest tylko o 2 lata młodszy od mojego dziadka:D tyle ze dziadek jest w pełni sił. ale czasem jest śmiesznie jak razem wspominają jakieś czasy a mama chce coś powiedzieć a oni obje ze ona nie ma o czymś pojęcia bo jej w tedy jeszcze nie było
|
|
Powrót do góry |
|
|
skaza
[JR] [Moderator]
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Fanka
|
Wysłany: Śro 14:20, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
heheh jak pamietasz :]
tia, wole młodszych :] ale to wcalnie nic nie znaczy :] wszystko zalezy od sytuacji
a ja znajac zycie skoncze z jakims ćpunem badz z kimś z totalnie spaczoną psychiką :]
u mnie w rodzinie tez jest duzo zwiazkow z dziwnymi roznicami wieku i skoro im to nie przeszkadza to wszystko jest ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pimpinellanisum
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:03, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
U mnie generalnie roznic wieku w sumie duzych nie ma... tylko babcia byla oficjalnie 5 lat starsza od dziadka (dokumenty jej urodzenia splonely w kosciele, wiec niby swiadkowie podali date urodzin, ale swiadkowie mieli max. 5 lat w chwili ktora podali za jej date urodzenia i lekarze stwierdzili, ze jest starsza jeszcze).
Nie no mi ciezko by bylo miec partnera w wieku zblizonym do taty bo jak ja sie urodzilam to moj ojciec mial 32 lata... tak to jest jak jest sie drugim dzieckiem. Ale faceci po 30 to owszem...ale mowiac szczerze to bywaja chwile, ze ciezko jest sie zrozumiec...chociaz ja moze tak trafilam bo moj ex wychowywal sie w Stanach. (chociaz moja 18 letnia kuzynka ma za partnera faceta lat 40 - jej tata ma 42)
|
|
Powrót do góry |
|
|
moja.dobra.strona+widelec
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Edinburgh Płeć: Fanka
|
Wysłany: Nie 22:36, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no i jest gites bo liczy sie miłość a nie wiek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pimpinellanisum
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:40, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No akurat w jej przypadku to wdepnela w wielkie i cuchnace bagno... Bo sama taka sytuacja wiekowa to do przelkniecia, ale ona to juz tak pojechala po bandzie mocno. To, ze ja romansowalam z facetem o podwojnym zyciu to jedna sprawa, ale ona o tym drugim zyciu wie doskonale a ono bylo zlane kwia. No mloda przegiela i glupia jest. Mam tylko nadzieje, ze sie nie przejedzie... bo jej taty mi zal, kocham wujaszka (
|
|
Powrót do góry |
|
|
moja.dobra.strona+widelec
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Edinburgh Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pon 11:34, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no tak co innego róznica wieku a co innego podwójne zycie i takie inne akcje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
prickly-
[SR] [ Moderator ]
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 1218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Białystok Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pon 12:42, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no tak, wiek nie ma znaczenia, no ale co? 14-latka i 35-latek mają być razem? to już baaardzo duża przesada ^^ ;p.
|
|
Powrót do góry |
|
|
moja.dobra.strona+widelec
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Edinburgh Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pon 13:06, 24 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no to to tak ale jak jest sie pełnoletnim to raczej nie ma wielkiego znaczenia, a gdyby 14 latka była z 35 latkiem to raczej pedofilia by była i facet/baba by siedział/a
|
|
Powrót do góry |
|
|
agiszon xD
Gaduła
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 15:44, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
moja.dobra.strona+widelec napisał: | gdyby 14 latka była z 35 latkiem to raczej pedofilia by była i facet/baba by siedział/a |
no raczej, chociaż zależy jakby ten związek wyglądał ja mam 14 lat i nie bardzo wyobrażam sobie związek z 35-latkiem . wszystko zależy od okoliczności ale no wiecie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pimpinellanisum
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:45, 26 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie no... juz 14 latka z 35 letnim facetem to nie wierze, ze moze byc. Wiem, ze zaraz sie wszystkie 14 latki oburza, ale taki wiek to jeszcze dziecko, a 35 latek to dojrzaly facet... Z reszta nie wierze, ze jakikolwiek facet w tym wieku wzial by sobie taka dziewczynke... no chyba, ze tzw. "milosnik niedojrzalych jablek" Ale to juz jest karane. (Przepraszam, ale nie wierze, ze dojrzaly facet jak ma partnerke to nie oczekuje od niej sexu...).
|
|
Powrót do góry |
|
|
moja.dobra.strona+widelec
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Edinburgh Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pią 19:05, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
no więc właśnie, to taki związek to już był by raczej chory.
bo jednak (nie obrażając facetów) większość mężczyzn myśli o seksie
a 14 to jeszcze dziecko 15 tez (mam 15 lat i cóż sama wiem ze jeszcze do dzieci należę może takich dużych ale jednak)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pimpinellanisum
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:48, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ostatnio czytalam moje pamietniki z wieku 13 - 15. No nie to jednak jest sie jednak dzieckiem... A bardziej takim czyms pomiedzy jeszcze natura pilnuje bycia dzieckiem a drugiej juz dojrzewanie wali do drzwi i jest sie takim jedna noga tu a jedna tam...
Ja sama wiem ajkie mialam problemy w dogadaniu sie z facetem po 30 jak ja mialam... zaraz... 21 lat, widze ze teraz juz powoli idzie mi latwiej chociazby dlatego, ze swiadomosc konca studiow powoduje, ze czlowiek baaardzo powaznieje. Wbrew pozorom ludzie bardzo dojrzewaja przez ostatnie lata studiow i nawet faceci w tym samym wieku przestaja byc dziecmi. Chociaz znam sama malzenstwa doktorow z uczelni ze studentkami...faceci ok. 40 a one 20 kilkulatki... te pary sa udane...ale trzeba miec odpowiednie uwarunkowanis psychiczne. Ja pamietam jakie to dla mnie bylo ciezkie do przelkniecia ze interesuje sie facetami tak ok. 30 - 32...a teraz sie zlapalam, ze ja sama za 6,5 roku bede miala 30 lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
moja.dobra.strona+widelec
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Edinburgh Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pią 19:54, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
hej bez tej miny 30 lat to kwiecie wieku:D czy jaoś tak:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pimpinellanisum
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:02, 28 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nie no 30 mnie nie przeraza... od kija moich znajomych ma juz tyle lat i jakos nie przeraza mnie to... kobitki wtedy w 100% zaczynaja sie cieszyc, ze sa kobietami, a faceci jakos sa wyjatkowo pociagajacy
Ale nonie miesci mi sie w glowie, ze dorosly facet bez sklonnosci pedofilskich chce byc z 14 latka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|