Jak minął dzień.

moja.dobra.strona+widelec

rany rozmowy o takiej porze??
ja dziś lecze kaca którego miałam leczyć wczoraj,
weekend minął mi świetnie sobota impreza z rodzicami, hA piłam sobie przy nich Very Happy

wracamy do domu bardzo pózno i już z daleka widać ze nasze osiedle sie pali, drogi zamknięte, moja siostra ryczy ze jej sie chomik spali ogólnie panika, jak już byliśmy bliżej widac ze nie nasza chalupa sie jara tylko szkola, jestesmy jeszcze bliżej o okazjuje sie ze naszczescie tylko pali budowa,
postalismy chwile i sie pogapilismy, strażacy gasili okolice a samej budowy nie mogli gasić bo wybuch by byl od chemikaliów, słychać było jak puszki z farbą pękają, żóraw który stał nad tym wszystkim ostro sie przyjarał i troche wygiął, istniało niebezpieczeństwo ze sie przewróci, ogólnie to masakra zaczeły sie palić apartamentowce w których już byli ludzie, nigdy w życiu nie widziałam tak ogromnego pożaru, widać było to prawie z każdego punktu miasta, cała budowa spłoneła a byla prawie gotowa xD najprawdopodobniej bylo to potpalenie.
a w niedziele mieliśmy odpoczywać ale nie, i o 11 zrywka i idziemy nad morze, i to nie w normalny sposób tylko jakimiś szlakami z nie wiadomo skąd. mieszkamy nad sama zatoką i mamy ludzką promenade, ale starzy wynależli jakieś chaszcze i dzieki czemu przeszlismy 3razy wiecej, potem wzdłórz rzeki widok jakby sie szło wdłórz małej misisipi, wodosspady lianki skały itp. Very Happy

zaszliśmy jeszcze na jakis kompleks zamkowych ruin czyli rundka po lesie. jak doszlismy do wujka który mieszka na początku zatoki, byla prawie 17, wróciliśmy do domu na 20 dobrze ze samochodem, Very Happy

a dziś mam naszczęście wolne bo jest jakis bank holiday, ale zamiast spać tu już wstałam bo sie umówiłam ze znjamomymi Hrm

odrazu mi lżej jak sie tak rozpisałam Very Happy

Hett

A ja sobie siedzie w domu cały dzień. Rano tylko wyskoczyłam mamie po farbę do włosów. Prócz tego zaszalałam na allegro ;]]]. A teraz oglądam gąbkę morską razem z bratem znaczy Spongabob'a ;]] po Niemiecku oczywiście pffff

Wraith

Ja od rana robię prezentacje maturalną, jestem w połowie dopiero Hrm

Muszę to dzisiaj skończyć, jutro się nauczyć i w środę zdać. Cholera nie jest to taka prosta sprawa jak się wydawało. Zwłaszcza, że chyba za krótkie mi to wychodzi Hrm

ivi

Wraith, masz jeszcze sporo czasu. ja moja prezentacje na ustny polski robilam w nocy przed egzaminem. spalam wtedy chyba z godzine...ale najwazniejsze jest to ze zaliczylam Razz

dzien jak do tej pory mija mi na lezeniu w lozku przed kompem. ale musze sie w koncu ruszyc i posprzatac mieszkanie Hrm

Kate;D

ja dzisiaj kombinuje zeby mame przkonac na to zeby nie isc do szkoły jutro ale jest to mało prwadopodobne bo dzisiaj jest zebranie i powiem wam ze nie jest dobrze Sad

Hett

Ja właśnie uśpiłam mojego brata [ma się ten talent] i dzień mija tak że siedzę jak ta ofiara na tym allegro od 5 godzin wpatrując się i odświeżając licytacje, żeby nikt mnie nie przebił Cool

skaza

mop przyrosnie mi do reki niedlugo. mam psa ktory sika zawsze i wszedzie... ledwo zdaze zetrzec jedno, znowu pojawia się big kałuża. AAAAAAAAAAAA i to nieistotne jak czesto i jak dlugo jest sie z nią na spacerze. zawsze donosi wszystko i nasika jak juz jestesmy w domu. AAAAAA

poza tym 2 psy w domu to sajgon!

poza tym dwaj wspolokatorzy brudasi to sajgon rowniez. i dlaczego do takich ludzi nie dociera, ze nie mieszkaja sami i wypadaloby posprzatac i nawet jak milo poproszę to jest foch. AAAAAAAAA

a poza tym ch. zgubilam legitke i teraz ciekawe ile bede musiala czekac zanim dostane nowa Hrm

no... to sie wypisalam!

Ola

ja niedawno wróciłam ze szkoły po 8 godzinach..
dobrze, że przynajmniej jutro i pojutrze wycieczka. (:

Wraith

Jest, prezentacja skończona Very Happy

Kate;D

jeah przekonałam mame zeby nie isc do szkoły Razz

moja.dobra.strona+widelec

a ja dzis znowu mam wolne, nadal jakis bank holday ale jutro do budy Hrm

a tak w ogóle to spałam u koleżanki położyłyśmy sie nad ranem a o 8 zrywka zeby byc w domu prze 9 bo siostra sama nie moze byc w chacie a starzy do pracy wybyli.
tak w ogóle to piłyśmy jakies nie dobre drniki własnej roboty Very Happy

Wraith

Mój dzień mija na uczeniu się prezentcji. Umiem już wstęp i pierwsze dwa przykłady, jeszcze tylko cztery przykłady i wnioski i będzie dobrze Smile

Ustny angielski mam dopiero w przyszłym tygodniu, więc dupa, dupa, dupa. Cały maj zmarnowany.

skaza

jednak tatuaże bolą oO

skończyłam moje łopatki. odradzam studia tatuazu, gdzie babka biadoli przez jakies 2 h jaka to ona nie jest zajebista oO to męczy mózg. narcyzmowi mowimy nie!

zmeczona psychicznie i fizycznie...

moja.dobra.strona+widelec

spałam całe popołudnie, jak to jest ze jak sie odsypia nie przespaną noc to jest sie zmeczonym bardziej nawet jak sie spi wiecej, niz jak sie spi w nocy ? xD

Wraith

A ja się zacinam, nie potrafię płynnie przedstawić mojej prezentacji co w rezultacie skutkuje tym, że mówię 21 min zamiast 15 Hrm

Mój dzień minął okropnie, mam doła, głupia matura.

EDIT: Cholera ja i moje szczęście. Trafiłam na komisję, która nie puściła nikogo z wynikiem wyższym niż 10 pkt. Dwie osoby miały taki wynik, w tym ja. Połowa została oblana, a reszta z wielką łaską dostała 6 pkt. Jeszcze nas opierdzielili, że tylko z wikipedii korzystamy!! Nie mam pojęcia skąd im to przyszło do głowy. Z sali obok największe cepy wychodziły z wynikiem nie niższym niż 18 pkt. Przeraża mnie brak sprawiedliwości na tym świecie.
Jeszcze tylko angielski we wtorek i wakacje.