Jak minął dzień.

Pimpinellanisum

Wiesz...moze teorie mamy nie sa takie calkiem zle... czesto sie kiedys klócilam z rodzicami zeby teraz z perspektywy czasu uznac ze miewala zazwyczaj racje Razz

wyzbylam sie plyty pewnego Pana... z glowy Razz

Update godzina 21:41.

Znow jest ze mna do d. I zaczynam pojmowac ze to co sie dzieje od kilku miesiecy jest powtorzeniem tego co sie dzialo w 2005 roku po rozstaniu z facetem, znow ta sama bajka... pojawil sie ktos na troche, bylo burzliwie i znow zostalam sama na lodzie, wlasciwie bez znajomych... Znow przerykuje polowe czasu, znow walcze z jakas praca na obrone... Ja sie na bledach widac nie ucze.... i znow wlasciwie moj placz jest spowodowany przez pierwsego w moim zyciu faceta... a tak na prawde po raz pierwszy w zyciu mam wrazenie, ze to wszystko zostalo gdzies za mna, ze powoli sie uwalniam...ale rodzi sie to w bolach...a przeciez 5 wrzesnia beda 2 lata od rozstania... podobno kobieta dopiero 2 lata po zwiazku jest w stanie sie pozbierac ogarnac... no sie zbieram ogarniam... cholernie zmaltretowana Hrm

Pimpinellanisum

A to juz minal dzien...cholewka co ja robilam caly dzien??

Kate;D

mi sie podczas burzy kompa sapliło pisze od cioci więc przez kilka następnych dni nie bede obecna na forum

Pimpinellanisum

O kurcze... to kiepsko Kate. Ja sie zastanwiam dlaczego takich kwiatkow nie ma w Warszawie... a przynajmniej nie slyszalam, moze to zwiazane z tym, ze w mniejszych osrodkach zamieszkania sa napowietrzne linie energetyczne....

maniek

mojemu kumplowi bodczas burzy wybuchła neostradowa puszka Hrm

u mnie tez czesto podczas burzy zdarzaja się spięcia i brakuje prądu

Hela

A mi sie jeszcze nic nie stało. ALe jak komp jest kiepski to takie ;eksplozje' sie czesto zdarzaja Very Happy

Pimpinellanisum

Ja owszem spalilam kompa... wrocilam po tygodniu wakacji, wcisnelam guzik i poszlo sie chrzanic...ale na tyle uprzejmie sie schrzanilo, ze dysku z praca inzynierska nie ruszylo i pozostawilo karte graficzna ktora mialam moze z pol roku Very Happy

Ja sie wlasnie kapnelam, ze moj ojciec jutro wraca z wakacji Neutral

prickly-

ja to na kompie siedze narazie {?} .
potem na dwór fruuu .
i polewa znowu bedzie.
hyhy Xd.

monia86

Mnie ten dzień mija super. Pojechałam na bytom i kupiłam sobie 3 bluzeczki. Jestem taka zadowolona Smile

Teraz siedze na kompie i chyba lukne jakiś film

ivi

a ja własnie wrocilam z 'wczasow' - weekendu spedzonego u siostry w Łodzi Wink

2 dni chodzenia po sklepach...ale rozrywka Cool

prickly-

zaszalałaś jednym słowem Very Happy

ja to wstała dopiero xD.
hyhy Laughing

.
i tera siedze na kompie [ jak widać ] .
Razz

a potem? pruu spontan Smile

Pimpinellanisum

O ktos nowy... chyba musze pognac do tematu witania sie Razz

Rano pognalam na zakupy a teraz szykuje iscie luksusowy obiad...hamburgery made by ja jasama...nie chcialo mi sie zenow kotletow smarzyc Razz

maniek

kurcze przeslij mi przepis na kotleta do hamburgera made in jasam Very Happy

lasica

Dzien jak codzien.
W nocy nie spalam. xP
Siostra z Grecji przyjechala, dzis bedziemy spac razem {xP}
Gdzies pomiedzy zjadlam Max Fruit'a. xP

Pimpinellanisum

Dokonalam odkrycia, ze puder w aptece kosztuje 11 zl wiecej niz w jej internetowym sklepie a roznica miedzy 61,50 a 72 zl to troche duzo...

Jutro jade na parade sil zbrojnych Very Happy

Ciekawa jestem czy uda mi sie stanac tak zeby widziec cokolwiek Hrm