Jak minął dzień.

ilonna7

Dla mnie to był beznadziejny, zmarnowany dzień. Wkurzałam się na wszystkich dookoła. I stwierdziłam, że zazwyczaj jak ludzie coś od Ciebie chcą to masz czekać w gotowości i udzielać im pomocy, a jak Ty chcesz się z kimś zobaczyć czy pogadać to nie ma czasu lub ktoś nie może.
Po prostu dzisiaj tylko narzekam i się złoszczę.

Nnataliaa · Gość

Dzień był straszny...
Cały dzień przesiedziałam i zmaulałam przed kompem, nic pożytecznego nie zrobiłam. Do szkoły nawet nie poszłam, bo strasznie mnie głowa bolała ; o
A, i zrobiłam bałagan w pokoju -.-' Ciekawe kto mi go teraz posprząta...Jacyś chętni?

Ofelia

Dziękuję, mam swój XP

Ja dziś cały dzień miałam głupawkę i z przyjaciółką śmiałyśmy się zupełnie z niczego...
Coś czuję, że jutro będzie kontynuacja ;p

ilonna7

Ja ci mogę posprzątać i tak się nudzę xD

Nnataliaa · Gość

ilonna7

O kurde, a duży masz ten salon?XD Ja jestem dobra i miłosierna, ale wiesz...wszystko w granicach rozsądku xD

Nnataliaa · Gość

workerbees

kurde wstałam dzis rano i poszłam zeby zrobić fajne zdjęcia bo pogoda była super a tu d.pa! zero weny twórczej!
ale za to u mnie już bazie są!
poza tym cały dzień probuje jakiegos antywirusa sciagnąć i ciagle cos sie z kompem dzieje!

Nnataliaa · Gość

Dzisiaj standardowo zamulałam - jak codzień.
Jadłam i piłam i w ogóle xd
I POSPRZĄTAŁAM W MIESZKANIU! O.o SAMA
I... poszłam na cmentarz porobić trochę zdjęć - muszę je zgrać. Coś mi się wydaje, że nie wyszły najlepiej -.-'

Lena.

Dzień był okropny.
Dowiedziałam się ile sprawdzianów mnie czeka i złapałam się za głowę.
Dziewczyny mnie wkurzają, mówiąc, że mam... pewną męską substancję na ustach (maść na opryszczkę >.>').
Pewna osoba nazwała mnie dzisiaś 'pieprzoną chrześcijanką', jadąc po mojej religii ile wlezie.
Na dodatek umarł mój kumpel - Piotrek. Sąsiad.

Fuckin' shit. >.>

Nnataliaa · Gość

Łoł...
Nie martw się...ja też mam pełno sprawdzianów...;/
A co do twoich koleżanek...chyba to przemilczę, albo nie...zainteligentne to one nie są. (Wybacz)
Co do religii...to ta osoba nieładnie postąpiła -.-' Przecież masz prawo wierzyć w co chcesz i to wyłącznie twoja sprawa (nie przejmuj się)
No i...moje kondolencje, wiem jak to jest, gdy się kogoś traci na zawsze ;/

Lena.

Eh, dzięki :c

benka

Nie smutaj się Lenka.

ilonna7

Przykro mi Lenka z powodu śmierci Twojego sąsiada. Sad

Ofelia

Lenko, Gdybym mogła, to bym Cię przytuliła... Nie martw się koleżankami, ani sprawdzianami... dasz radę.
Co do wiary, to przeczytaj Mt 5,10-12 . Tak już po prostu jest.
Odejście kogoś bliskiego, zawsze jest tragedią... Nie jestem w stanie Cię pocieszyć, ani wesprzeć, ale pamiętaj, że śmierć to nie koniec.