Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mitica
Masochista :D
Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Puławy Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pon 14:04, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja z moja mamą też mam świetny kontakt Teraz w sumie wolno mi bardzo dużo rzeczy, chociażby właśnie kolczyki, dready, a jeszcze rok temu dziwne ciuchy. Tak samo mogę wracać późno do domu nawet w rok szkolny. Mama nie narzeka na moje towarzystwo, bo sama kiedyś takie miała. A ja swój rozsądek mam i nie wykręcam żadnych numerów typu picie i inne takie. Wiem, że jak przeholuję, to nie będzie fajnie, a ja naprawdę mam z nią dobry kontakt (można by powiedzieć, że jest moją kumpelą ). Wiadomo, pewnych rzeczy nie mówi się rodzicom, ale nie zawiodłam ani postaram się nie zawieść jej zaufania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
skaza
[JR] [Moderator]
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pon 14:21, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
pamietam jak wpadłam w 2 lo, bo ktos powiedzial mojej mamie ze pale gandzie... oj wtedy bylo ciezko. zawiodlam jej zaufanie i miala do mnie duzy zal. oczywiscie staralam jeje sie wmowic ze to nie prawda i jakos potem poszlo "jak mozesz mowic ze ja robie takie rzeczy?" XD heh ale spoko, i kilka razy mialam wpadki ze przyszlam nawalona do domu oO tak troche za bardzo. a teraz? gadam z mama co robilam jako nastolatka [pomijajac temat narkotykow i innych kontrowersyjnych rzeczy] i obie sie z tego smiejemy bo teraz nie pije zbytnio... znaczy to zalezy czy mam ochote czy nie a kiedys to byla podsrawa i jest spoko
|
|
Powrót do góry |
|
|
moja.dobra.strona+widelec
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Edinburgh Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pon 15:06, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mitica mam identycznie:D
koleżanki mi zazdroszczą takie układu z mamą, ale ja nigdy nie nadużyłam jej zaufania, a koleżanką nie raz sie zdażało
|
|
Powrót do góry |
|
|
agiszon xD
Gaduła
Dołączył: 13 Sie 2007
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon 16:24, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja tez Ci zazdroszczę xP tez bym chciała mieć taką mamę ale ona chyba nigdy tak nie będzie czasem mam wrażenie że nigdy nie była w moim wieku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate;D
Audioholik
Dołączył: 28 Cze 2007
Posty: 693
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: ze Złotoryji Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pon 16:51, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
moja mama nie jest zła ale mogła by być bardziej otwarta na moje propozycje co do stylu mojego ubierania tylko ze ona mi mówi że nie miała takich odpałów i moja babcia nie miała takich problemów co do niej. A co do zaufania to mamuśka ma do mnie spore bo wie że nie bede przychodziła do domu pijana jak bąk jak są jakies imprezy typu jakieś koncerty to pozwala mi posiedzieć dłużej a później mamy łacha ze mnie bo jestem taka happy że gadam jak najęta i i nie daje nikomu dojść do słowa i wyglądam jakbym coś piła. Jest nawet spoko tylko że najwięcej sie kłocimy z powodu mojej nauki bo mnie nie ciagnie do niej i nie mam sie ochoty uczyc wiem że moja mama nie wymaga odemnie nobla czy cóś ale chce żebym dostawała tam 5 i 4 tylko ze najczęściej dostaje 3 i wtedy jej buzia sie nie zamyka może dlatego że dowiaduje sie o nich dopiero na zebraniu
|
|
Powrót do góry |
|
|
skaza
[JR] [Moderator]
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 848
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Łódź Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pon 17:24, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
moi rodzice tez chcieli 4 i 5 a zawsze bylam zagrozona z kilku przedmiotow i ledwo zdawalam no nie lubie sie uczyc po prostu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pimpinellanisum
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 23:24, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze bylam przecietniak i pasowalo mi to... dalej na studiach tez jestem przecietniak...po prostu nie wszystko mozna przeskoczyc, lepiej sie nauczyc nie jestem w stanie...
Ja z mama mialam zawsze dobry kontakt, chociaz jak bylam nastka to czasem byly awantury takie, ze rozwalilam drzwi w pokoju bo kopnelam z glana... Teraz bardziej sa awantury o to,ze kazda z nas chce rzadzic, ona sie wscika, ze w kliblu smierdzi chlorem...a ja mam odruch co 2 dzien wlewac Domestosa i szlag mnie trafia, bo ja non stop myje zlewy, wanne a oni za to wscikaja sie, ze gary nie zmyte
Teraz mama wie wiecej o mnie, ale nie na zasadzie zasiadam i wywalam wszystko z siebie tylko od tak wychodzi jakos... Przypadkiem sie dowiedziala w jakiejs rozmowie kiedy stracilam dziewictwo, potrafimy obgadywac ktory facet ma ladniejszy tylek itd Teraz mama mowi, ze dopiero teraz zaczyna sie na powage bac, ze ja nie zaloze rodziny tylko sie zajme firma, bo ja juz nawet sie nie chce umawiac z nikim i ostatnio mama mi oswiadczyla, ze ona sie na to nie zgodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
moja.dobra.strona+widelec
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Edinburgh Płeć: Fanka
|
Wysłany: Śro 13:17, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
oj ja mimo dobrych kontaktów z mamą też robiłam niezłe awantury w domu z samą mamą co prawda dosyć zadko po każdej kłótni z nią mam wyrzuty sumienia, kłótnie z tatą za to standard zamykanie sie na strychu itd. do nikogo nigdy w życiu nie używałam takich przekleństw jak do niego nawet nie wiem skąd miałam takie słowa, a zazwyczaj kłóciliśmy sie o byle co o coś tak głupiego ze nawet potem nie wiedziałam o co, kiedyś wściekła wybiegłam z domu na cmentarz który jakiś kilometr jest za taką górką, siedziałam sobie na takim starym nagrobku przez kilka godzin, tak sie przeziębiłam ze krew z nosa mi zaczęła lecieć jak przyszłam do domu to rodzice mało zawału nie dostali, bo jak wcześniej dzwonili na kom to odbierałam i mówiłam ze szukam drzewa żeby sie powiesić, i w końcu mama zadzwoniła ze tata wyszedł z domu szukać tego drzewa i żebym już wróciła, a ja wróciłam zakrwawiona:) od tamtego czasu zawsze jak byłam wściekła to chodziłam na ten cmentarz tyle ze ciepło ubrana i z chusteczkami. a swoją drogą to ten cmentarz to bardzo ładny jest i duży cichy i jest tam mnóstwo ptaków
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Audioholik
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gorzkowice:)
|
Wysłany: Śro 16:07, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No nie, tyle tematów do czytania, a ja nie mam czasu . Do tego męczę się z katarem i kaszlem. Cholera, mógłby mi ktoś streścić ostatni tydzień na forum?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pimpinellanisum
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 19:41, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
eeee... moze sie za mnie jutro o 9 rano ktos pomodlic zebym zdala statystyke?? Ja muuuszzzzeeee!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hela
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Demon City
|
Wysłany: Czw 21:40, 20 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bede trzymac kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pimpinellanisum
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 10:45, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
uuuu...dal to samo co na 1 terminie no to tylko miec nadzieje, ze dobrze to rozwiazalismy w domu
|
|
Powrót do góry |
|
|
lasica
Audioholik
Dołączył: 14 Sie 2007
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Dębica, Podkarpackie Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pią 17:09, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No i tak.
Dopadło mnie.
A dokładniej przedwczoraj.
Katar, ból głowy...
Na szczęście dziś jest już lepiej.
A jak tam Wasze zdrowie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kasia
Audioholik
Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 815
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Gorzkowice:)
|
Wysłany: Pią 18:55, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też katar, kaszel, ból gardła. Wczoraj stwierdziłam, że mam najbardziej męski głos w domu. I tak było - mówiłam takim basem, że poezja. Ale dzisiaj jest już o wieeele lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hela
[VR] Veteran Forumowy
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 1746
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Demon City
|
Wysłany: Sob 12:26, 22 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jestem zdrowa. Ogolnie to rzadko choruje... naszczescie. I zdrowiejecie szybko laski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|