Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miko
Wielki Edukator

Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznań Płeć: Fanka
|
Wysłany: Sob 16:20, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
majlen napisał: |
Generalnie problem ma dwie strony: jeśli się chodzi na religię i wierzy na prawdę to rzeczywiście się powinno stosować do tego co mówią nauczyciele, jeśli nie wierzysz, wolisz Mansona zło i niedobro, to powinno się wypisać.
Takie moje jest zdanie. |
Okej czyli uważasz, ze skoro jestem wieżąca to powinnam bezmózgo słuchać Kościoła i nie miec własnego zdania?
Jeżeli słucham Mansona to nie oznacza, ze jestem zła i że jestem satanistką i nie znaczy, ze popieram to co on robi. Nie rozumiem dlaczego wiara i muzyka mają się wykluczać. Nie trzeba mieć aż tak "silnej" wiary jak ludzie broniący krzyża (chociaz według mnie to już jest fanatyzm religijny). Moze inaczej, żeby być dobry chrześcijaninem trzeba co dwa dni latac do kościoła i najlepiej jak sie tylko da wystrzegać się zła tego świata? Co wiąże się zapewne z niesłuchaniem radia, nieoglądaniem telewizji, o sięganiu po jakakolwiek prasę nie wspomnę.
I Majlen nie nad interpretuj moich wypowiedzi, bo nie powiedziałam, ze wolę zło.
Nie wszędzie trzeba doszukiwać się satanizmu i antychrystów.
Ostatnio zmieniony przez Miko dnia Sob 16:22, 25 Wrz 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
eMpiraTor
Troll forumowy

Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Hajnówka Płeć: Fan
|
Wysłany: Sob 16:49, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Miko. Gdy mój kumpel usłyszał że lubię słuchac Behemotha to nie dawał mi spokoju mówił że jestem szatanistą i takie inne pierdoły .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majlen
Jest hardkorem
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 2588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: JG Płeć: Fanka
|
Wysłany: Sob 16:58, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze:
Miko, ja uogólniałam i nie pisałam o Tobie.
Miko napisał: | Okej czyli uważasz, ze skoro jestem wieżąca to powinnam bezmózgo słuchać Kościoła i nie miec własnego zdania? |
Własne zdanie może mieć każdy. Jeśli uważasz się za praktykującego katolika to owszem kościoła słuchać powinnaś.
Jaki ma sens powiedzenie np.: Jestem katolikiem ALE: czytam książki potępiane przez KK, wierzę w horoskopy i przesądy, lubię nosić antychrześcijańskie symbole (np. pacyfkę).
Miko, jeszcze raz mówię nie chciałam, żebyś to odebrała jako atak na Ciebie czy coś. Chciałam uogólnić.
Bo dzisiaj ludzie mają mentalność pokatolicką taką jaką Benka przytoczyła ''mam w dupie kościół ale dziecko ochrzczę''
Mnie po prostu trochę denerwują ataki na katechetów, bo nie raz słyszałam/czytałam, że 'ale ta katechetka jest głupia mówi nam że harry potter jest zły' Tylko rzecz w tym, że to jest obowiązek tej katechetki i tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wronek
Troll forumowy

Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Sob 16:59, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Można być dobrym chrześcijaninem nawet nie chodząc do kościoła. Żaden człowiek nie ma prawa oceniania "siły" Twojej wiary - od tego będzie bóg. W chrześcijaństwie, jak i w większości mainstreamowych religii kult nie musi być dokładnym realizowaniem doktryny.
Dziś nauczyłem się pisać na klawiaturze będąc pod kroplówką. Mam zapalenie wyrostka, na kilka dni do szpitala trafiłem, br. Czekam teraz aż mnie potną i wreszcie wypiszą do domu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miko
Wielki Edukator

Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Poznań Płeć: Fanka
|
Wysłany: Sob 17:33, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
majlen napisał: |
Własne zdanie może mieć każdy. Jeśli uważasz się za praktykującego katolika to owszem kościoła słuchać powinnaś.
|
Dobrze, nie mówię, że mam w dupie to co ma do powiedzenia kościół, ale też nie jestem zobligowana do całkowitego zgadzania się z jego poczynaniami. Mam prawo do własnej opinii a nawet do niezgadzania się z Kościołem. Nie chcę być roślinką wierząca, ze wszystko co mówi Kościół jest dobre a reszta to samo zło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majlen
Jest hardkorem
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 2588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: JG Płeć: Fanka
|
Wysłany: Sob 21:52, 25 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Miko, ja Cię rozumiem i popieram. Po prostu to co mówię to czysta i sucha teoria.
O religii by można dyskutować i dyskutować ale nie ma co, bo to nie miejsce raczej.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
try-honesty
Audioholik

Dołączył: 28 Kwi 2010
Posty: 536
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Fanka
|
Wysłany: Nie 12:31, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Uff, to ja się cieszę, że mam normalną katechetkę. U mnie na religii można mieć przynajmniej własne zdanie, mieliśmy lekcje o eutanazji, aborcji etc., a potem pisaliśmy wypracowania. A w tych wypracowaniach mogliśmy napisać dosłownie WSZYSTKO, według własnych uczuć, a nie "żeby się pani od religii spodobało".
A, dobra, lepiej skończyć z tym tematem
Wronek, powrotu do zdrowia! Znam ten ból (na szczęście obyło się bez wycinania).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
benka
[JR] [Moderator]
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 3940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
Płeć: Fan
|
Wysłany: Nie 12:40, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
eMpiraTor napisał: | Zgadzam się z Miko. Gdy mój kumpel usłyszał że lubię słuchac Behemotha to nie dawał mi spokoju mówił że jestem szatanistą i takie inne pierdoły . |
Sama nazwa Behemoth pochodzi z Księgi Hioba i oznacza "przerażający potwór". I nie wątpę,że teksty zespołu mówią o szatanie,złu itp. ,więc słuchanie Behemota i bycie wierzącym,z mojego punktu widzenia,raczej się wyklucza.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majlen
Jest hardkorem
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 2588
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: JG Płeć: Fanka
|
Wysłany: Nie 14:27, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
benka napisał: | Sama nazwa Behemoth pochodzi z Księgi Hioba i oznacza "przerażający potwór". I nie wątpę,że teksty zespołu mówią o szatanie,złu itp. ,więc słuchanie Behemota i bycie wierzącym,z mojego punktu widzenia,raczej się wyklucza. |
Z mojego nieco też, jednakże kurde nie wiem czemu straszliwie mnie śmieszy ten zespół.
Anyhow. Ponoć mojego tatę lubili w pracy (znaczy znam kilku jego uczniów).
Ja miałam w gimnazjum fajnego księdza uczącego.
W liceum też był fajny (cóż 5 minut lekcji i do domu ;D ) ale rzucił zakon bo się okazało, że zostanie ojcem
Teraz mam młodego kleryka i kurcze no nie wiem, średnio bardzo mi się podobają lekcje. Ale za to uwielbiam psuć jego teorie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wronek
Troll forumowy

Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Nie 16:02, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
benka: Idąc Twoim tropem jestem neofaszystą. Uwielbiam słuchać Honoru, który śpiewa o cudownej rasie aryjskiej i syjonistycznych ruchach czyhających na naszą wolność na każdym kroku Pod ichnią ideologię nie muszę się podpinać, by mi się muzycznie podobali.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
benka
[JR] [Moderator]
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 3940
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
Płeć: Fan
|
Wysłany: Nie 16:51, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Nie nazwałam eMpiraTora satanistą,tylko uznałam,że wiara i Behemoth raczej się wyklucza.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwona
Troll forumowy

Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mam wiedzieć ? Płeć: Fanka
|
Wysłany: Nie 17:15, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
hej ja chyba walne coś całkiem nie na temat ale mam wyrzuty sumienia bo przez mieszkanie w internacie nie bardzo mam czas na czytanie forum , a co dopiero na pisanie jakich kolwiek postów ... Jak wracam z szkoły to przeważnie mam tak rozplanowane wszystko ze robię wszystko w określonym czasie . Sporo czasu spędzam z Agą i wogóle szybko niesamowicie szybko mijają mi te weekendy . wiec dziś dużymi wyrzuatmi do siebie samej piszę ;pp
wiem , że moja wypowiedż jest pokręcona jak 150 , ale poprostu ,musiałam to napisać bo teraz w pewnym sensie czuję się mniej winna ;pp
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wronek
Troll forumowy

Dołączył: 18 Sie 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: Nie 21:24, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
benka: Dla mnie to są całkiem rozłączne rzeczy. Katolik może słuchać Behemotha, Żyd może czytać broszurki skinheadów, wegetarianin jeździć oglądać rzeźnie. Inna sprawa, jakby wspomniany katolik zaczął realizować zawarte w tekstach Behemotha treści, a wegetarianin mordował świnki.
W kwestii samej wiary, jak jesteś bardziej zainteresowana kwestią rozdzielności doktryny od kultu w chrześcijaństwie, to pod koniec przyszłego tygodnia mogę Ci podrzucić trochę literatury, która to dobrze opisuje.
Iwona: to w internacie masz non-stop bardzo absorbujące imprezy, tak?
Ostatnio zmieniony przez wronek dnia Nie 21:26, 26 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iwona
Troll forumowy

Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: mam wiedzieć ? Płeć: Fanka
|
Wysłany: Nie 21:52, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
o tak  
tam jest poprostu Zajebiś**i ;pp
no i wiecie co mój kolega to całkiem ładna laska dałabym llink do foto ale chyba by mnie zamordował gdyby się dowiedział ;ppp
|
|
Powrót do góry |
|
 |
eMpiraTor
Troll forumowy

Dołączył: 05 Wrz 2010
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: Hajnówka Płeć: Fan
|
Wysłany: Nie 22:36, 26 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No przyznam jakoś nie chodzę do kościoła ale wierzę w Boga to że słucham takiej muzyki to nic omnie nie świadczy a tak wogule to Behemotha słucham 3 piosenek w których podoba mi się rytm . Przyznam teksty są satanistyczne, ale ja nie jestem szatanistą i nigdy nie zostanę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|