Emo...co o tym sądzisz?

workerbees

rozwaliło mnie to:
[link widoczny dla zalogowanych]
'Podpisu nie kumam ale najważniejsze że jst z moją kochaną edytką'
co ta laska ma w tej du.pie którą nazywa głową?

tak w ogóle to jak dla mnie to całe emo to jedna wielka ściema! a najlepsze jak ktos gada ze muzyka emo jest emocjonalna...! a jaka nie jest?! i te wszystkie laski w moim miescie ktore sie robiły na emo a jak fala przeszła to nagle już nie są emo!

ja oczywiście w gimnazjum jako spokojny obywatel tego kraju ciągle spotykałam się z hasłami: 'JAKIE EMOOOOOOO!'
no cóz...

Silvia

Blog - pierdoły pisane pokemonem, kaleczoną polszczyzną mieszaną z angielskim Confused

żałosne... EMO to dziwne zjawisko...

Nnataliaa · Gość

Nie chcę tych wszystkich 'emo' oceniać, ale no powoli zaczyna mnie to wkurzać gdy widzę te trzynastki latające na czarno w czaszki...albo gdy ktoś zobaczy osobę z grzywką to od razu 'EMO!' -.-' No i można powiedzieć, że pare razy i mi się to przydarzyło...włosy mam brązowe(nie układam ich jakoś specjalnie) i krótką grzywke która nie nachodzi mi nawet na oko -.-' Albo gdy człowiek ubierze się na czarno (trampy,jeansy i jakiś luźny t-shit to też już się drą...

Moim zdaniem emo to tylko taki stereotyp i chwyt marketingowy czyli jak sprzedać czarne ubrania, ćwieki i czaszki...na szczęście ten styl/subkultura[?] już powoli zanika i zapewne zostanie ich tylko garstka.

Co do muzyki? cóż ja osobiście lubię słuchać piosenek gdzie się ludzie drą(scream) i growl'ują i no nie wiem....ciężko mi się wypowiedzieć.
W każdym bądź razie jestem za tym, aby ta moda się już skończyła po prostu większość ludzi nie wie jak prawdziwe emo wygląda[?] czy jakiej muzyki słucha.

Gdyby popatrzeć na metali to gdyby oni mieli małą grzywkę to zapewne większość ludzi palnęła by'ale emosy', a to g*wno prawda. I to mnie właśnie wkurza...kiedyś można bylo spokojnie ubrać ćwieki i tam jakieś czarne ubrania a teraz jak się wyjdzie to już jest się posądzanym za bycie emo.

Silvia

Za mną tam nigdy emo nie wołali, choć noszę czarne ubrania, ćwieki, trampki, pieszczochy i takie tam różne Smile

Nnataliaa · Gość

To zależy w jakim mieście się mieszka...xd
Tak z rok temu to po mieście chodziło pare osób z koszulkami anty emo i jak kogoś spotkali co przypominal ich to od razu bili(Czyli najczęściej osoby z ćwiekami -nawet nie przypominające emosów itp.) (byłam tego świadkiem-mnie na szczęście to nie spotkało Smile

)
A co do przejścia po ulicy i pomyleniu mnie z emo to tylko dwa razy się zdarzyło jak ktoś powiedział ' o patrz, emo' xd (I to też było z rok temu, a jak wkurzona byłam...xd )

Shetanka

Jak na moje emo było spoko przed tą wielką falą, kiedy po prostu gdzieś tam sobie żyli i się nie przechwalali. Z tego co mi znajoma mówiła (była emo jeszcze na długo przed falą), to emo to przede wszsystkim charakter - i to nie tylko powtarzane do znudzenia "nikt mnie nie rozumie", ale po prostu przeżywanie wszystkiego bardziej (pozytywnych rzeczy również). A cała fala a się od tego, że emo zaczęli organizować sobie jakieś spotkania, czy coś.

A co do bycia emo ze względu na modę... żałosne.

workerbees

tak to jest najlepsze jak ktos sie ubierze na czarno i mowi ze jest emo...
ja szczerze emo nie rozumiem...bo nie uznaje czegos takiego ze muzyka emo jest emocjonalna...ale juz chyba pisałam o tym! -_-'

majlen

Haha. Ja w sumie mam etykietkę emo bo:

a) W gimnazjum owszem miałam bardzo różowy okres z śmiesznymi rzeczami na sobie
b) Bo jestem wiecznie zamulona i narzekam na cały świat.
c) No i przez grzywkę.

Ale najczęściej właśnie dla tego B, nawet jadąc na koncert się dowiedziałam, że mówią na mnie emo, bo się 'alienuję', bo nie ma mnie na zdjęciach klasowych z wycieczki (nie będę się z nimi fotografować ;] ) no i na tym wspólnym od fotografa też mnie nie ma, bo nie uznaję takich zdjęć. I tak i przez to mój szanowny kolega rozpowiada, że jestem emo alienem xDDD

Z czysto teoretycznych względów to wbrew pozorom EMO to są właśnie ci co się alienują. Tak na logikę. A te słit 13 piszące 'hejka jestem emo' nieświadomie stają się scene, a za to ci niby prawdziwi scene to są ci co mówią ,,heeloooł my nie jesteśmy jakieśtam emo, my jesteśmy scene''.

Teoretycznie rzecz biorąc, to ja kurde jestem emo alienem Very Happy

Poza tym emo przeszło do słownika publicznego jako moim zdaniem wyzwanie kogoś kto choć trochę pokazuje swoją oryginalność jakakolwiek by ona nie była.

custom

jest dziwne

wiki24

Poza tym emo przeszło do słownika publicznego jako moim zdaniem wyzwanie kogoś kto choć trochę pokazuje swoją oryginalność jakakolwiek by ona nie była.

Zgadzam się z tym. Moja była najlepsza koleżanka (jest emo) i niestety tak wyszło że strasznie się zmieniła (w sensie negatywnym) wiec nasza przyjazń się rozpadła... A przez to to nawet na mnie do tej pory i w szkole i na ulicy wołaja emo. "o patrz emo idzie " ale niestety muszę się z tym pogodzić bo już sobie z tym rady nie daję.. Wink

punkrock · Wysłany: Pon 21:18, 26 Mar 2012 Temat postu:

na mnie tez gadli emo bo sie izolowąłam i chodze na czarno bez rózu