Premiera filmu "Sala samobójców"

olga · Wysłany: Nie 17:31, 06 Mar 2011 Temat postu:

heh a moja kumpela, która wprawdzie bardzo lubi Talentów za ich muzykę i przesłuchała I i II, ale III w końcu nie chciała ruszyć (moja obsesja ją wkurzyła)chyba za sprawą tego filmu znów się wkręciła, bo na gg miała opis "Need more friends with wings.." Może w końcu uda mi się ją przekonać do posłuchania trójeczki i innych non-albumowych piosenek Smile

Paulina · Wysłany: Nie 21:48, 06 Mar 2011 Temat postu:

Miło zauważyć wśród opisów znajomych "Nothing to lose"

benka · Wysłany: Pon 19:17, 07 Mar 2011 Temat postu:

Szkoda,że ta piosenka jest w soundtracku Sali samobójców,bo już czuję,że będą mnie od emosów wyzywać xd

Miko · Wysłany: Pon 19:24, 07 Mar 2011 Temat postu:

Mi osobiście już dawno znudziło się naśmiewanie sie z emo i doszukiwanie się tego we wszystkim i wszystkich, ale widzę nasze otoczenie wciąż nie może z tego wyrosnąć i chyba będzie mnie to prześladować do końca życia...

Paulina · Wysłany: Wto 0:33, 08 Mar 2011 Temat postu:

Myślę, że trochę sami się nakręcamy Wink

Przemilczane odejdzie w zapomnienie.
Co innego wrażliwi, podatni na muzykę ludzie, a co innego moda wymyślona przez wytwórnie i producentów odzieży.

TheZombieShow · Wysłany: Wto 15:55, 08 Mar 2011 Temat postu:

A moim znajomym o dziwo podoba się ten film. Ba, nawet mojej nauczycielce.
Na dzisiejszym polskim rozmawialiśmy o 'Sali Samobójców'.

Adrian_94 · Wysłany: Pią 23:15, 11 Mar 2011 Temat postu:

Byłem dzisiaj w kinie. Najbardziej dłużyły mi się niektóre sceny animowane, jednak całość jak najbardziej na plus. Jak na polski film to naprawdę rewelacja. Sala dzisiaj była pełna, ale kilka osób wyszło w trakcie filmu (po momencie, w którym jest piosenka Talentów). Moja ocena 8/10 :]

TheZombieShow · Wysłany: Nie 12:02, 13 Mar 2011 Temat postu:

Hia, robiłam pogo w kinie!

Najlepszy polski film jaki w życiu widziałam. Jest GENIALNY. Wszystko realistycznie ukazane, film naprawdę życiowy, dający wiele do zrozumienia. Fabuła ciekawa, grafika bardzo fajnie zrobiona, super efekty. Przy niektórych momentach płakać się chciało. No i 'Nothing To Lose'... To było niesamowite. Po wyjściu z kina długo nie mogłam dojść do siebie. Seryjnie, cały czas myślę o filmie. Więcej takich! Mistrzostwo.

MartaS · Wysłany: Nie 17:27, 13 Mar 2011 Temat postu:

olga · Wysłany: Nie 22:36, 13 Mar 2011 Temat postu:

Wczoraj była moja przyjaciółka ze swoim chłopakiem. Film zrobił na niej b. duże wrażenie i strasznie mi go poleca. Najbardziej wkurzały ją tylko hot-14-stki i 15-stki (bez urazy - niektóre forumowiczki w tym wieku), które chyba nie zrozumiały tego filmu i w momencie, w którym nie było na pewno do śmiechu one miały niezły ubaw...

Miko · Wysłany: Pon 18:59, 14 Mar 2011 Temat postu:

TheZombieShow · Wysłany: Pon 19:12, 14 Mar 2011 Temat postu:

bastardbrain · Wysłany: Pon 21:09, 14 Mar 2011 Temat postu:

tearsintowine · Wysłany: Wto 20:57, 15 Mar 2011 Temat postu:

ja też niedawno widziałam ten film i trzeba przyznać : najlepszy polski film, jaki kiedykolwiek widziałam. na początku nie miałam ochoty w ogóle go oglądać 'bo polski', 'bo animacja' itd. ale nie żałuję, a wręcz mam ochotę zobaczyć jeszcze raz i później znowu. jest niesamowity, genialny i w ogóle. do tego NTL tak nieziemsko się wkomponowało, że aż mnie wryło w fotel. i potem ta radocha, że przez aż tak długi fragment rozbrzmiewał BT. żałuję tylko, że nie ocknęłam się i nie zaczęłam śpiewać -.-'. co do emo..osobiście myślę, że nie ma z czego się naśmiewać, bo zazwyczaj 'emo' nazywa się tych, którzy tak tylko wyglądają, ale czasem chodzi tylko i wyłącznie o emocje, uczucia i wrażliwość, co prowadzi do takiego końca jak w filmie. okej, koniec rozpisywania się, bo mogłabym tak godzinami ;x

majlen · Wysłany: Pią 22:24, 18 Mar 2011 Temat postu:

Wczoraj sobie poszłam do kina na ten film. Wasze pozytywne opinie mnie wręcz zmusiły do tego. I cóż. Jestem zmieszana i zażenowana. Mega się zawiodłam, choć były też pozytywy.

Do rzeczy i alfabetycznie:
a)Wielki, ogromny plus za Bartosza Porczyka na ekranie. (projektant, który szył Dominikowi garnitur) przez cały film może był tam 30 sekund ale zdążył mi poprawić humor (mogę się tutaj rozpływać nad nim a nie chcę, ciekawych mojego uwielbienia do tego pana odsyłam do Teatru Polskiego we Wrocławiu)
c) Plus dla Romy Gąsiorowskiej za grę aktorską, choć była jak dla mnie zdecydowanie za stara na ten film
b) Duży plus za Kingę Preiss (też tą panią lubię)
A teraz już nie będzie tak fajnie:
d) Minus za grę Jakuba jakośtam. Mało przekonywujący.
e) Minus za przekleństwa. Wśród młodzieży ok, ale żeby dorośli też tak klęli? Boże przecież na ten film przychodzą dzieciaki po 12 lat i czego się uczą? Że żona pana z ministerstwa mówi do lekarki ''wypierdalaj'' brawo. No ale czego się po POLSKIM filmie spodziewać
f) Fakt, że gra była zbyt nierealistyczna. W ogóle połączenie IMVU i SLa jak dla mnie tylko z nieco gorszą grafiką. A wręcz kiepska.
g)Minus za gołe fjuty. To samo co w punkcie e
h) Dlaczego mama Dominika śpi w staniku?
i) Czemu internet odcięli mu po tak długim czasie.
j) Plus za maleńką etiudę z tabletką. Bardzo na plus. 15 sekund ale za to jakie idealne.
k) Minus za moment w którym poszło NTL. Jakoś ta piosenka przy takim EMO spacerku przez korytarz nie pasowała mi.
l) Acena ostatnia pokazany ten motyw jego agonii na prochach - mega
m) Fakt, że matka wczuła się w jego avarat to takie... żałosne
n) No i fakt, że ów piękna scena była na 'necie' popsuło mi to wszystko Wink

o) Scena jak się całowali, jarali balnty i chlali to kurde rodem ze Skinsów wycięta. nie powiem, że nie, tak nie jest, ale wątpię, żeby polska młodzież AŻ tak się bawiła. (i czy to nie było na ich studniówce?)
p) Za dużo nieco wątków. wiele scen robionych jakby na siłę. albo ja nie zrozumiałam tego po co pokazywać, ze rodzice się wzajemnie zdradzają?.
r) Brakowało mi scen jak Dominik wkręcał się w grę. Przerost formy nad treścią jak dla mnie.

Zastanawia mnie dla kogo jest ten film?
Moja teoria jest taka, że to jest dla ludzi lat około 13-18, którzy pójdą na salę samobójców i wyjdą mówiąc sobie ,,łaaał to było coś, to był ambitny film, wyższa półka" Dla ludzi zblazowanych polskimi durnymi komediami, którzy zobaczą coś innego i stwierdzą ,,dobre, najlepsze''.
Moim zdaniem reżyser chciał pokazać problemy jakie mogą się przydarzyć nastolatkowi. Pomysł okej. Dla mnie ciężko przełknąć fakt, że poszło w stronę internetu, a w ogóle na wątrobie mi leży że to była gra. Liczyłam trochę na pokazanie problemu, a wyszła groteska.

Ale to tylko mój gust i moje zdanie.
Jak ktoś chcę podeślę na pw tytuły filmów 'ambitnych' a nawet jeden polski DOBRY film.