Koncerty

naoya

to może ja powiem jak było na Cancer Bats w Poznaniu Smile

tu też polski support był kiepski.
Vera Cruz byli świetni! W ogóle nie ogarniam tych ludzi z Poznania co tam byli, czaicie że na początku przy scenie skaczących, pogujących osób razem ze mną i dwiema koleżankami było z 10 oO nie było barierek to basista wybiegał do publiki krzyczał 'come on' i takie tam potem na scenie no i wokalista i basista też zachęcali wszystkich żeby podeszli pod scenę. Dopiero później się rozkręciło kiedy basista ustawił nas w dwa rzędy i zrobiliśmy ścianę śmierci. Stoję pod tą sceną i już był koniec w sumie, a gitarzysta wyciąga do mnie rękę, w pierwszej chwili myślałam, ze chce żebym przybiła mu pione, no to przybiłam patrze a na jego ręce jest kostka, którą mi dał Very Happy

fajnie mówili po polsku np. "jak się bawicie" albo "zakaz pierdzenia", a na facebooku dodali post "Hey Polska! Na zdrowie!!!" a w komentarzu "W poznaniu bylo zajebiscie" xD
na Cancer Bats to już w ogóle było zajebiście, publika się ożywiła, zacne pogo, chyba z trzy razy na scene mnie wypchali, dostałam z łokcia w brzuch, Liam nauczył się nowych słówek po polsku, a mianowicie "dobrze w chuj" xD na końcu perkusista wyrzucił swoje pałki w publike, niestety nie złapałam ale za to dał mi swoją setliste na której mam autograf Liama no i mamy też z nim zdjęcie, które robił nam jakiś gościu i ma wysłąć na maila. W ogóle Liam to zajebisty i mega pozytywny człowiek Very Happy

przed wyjściem z klubu wzięłam sobie plakat oczywiście za zgodą barmana Mr. Green

Koncert skończył się jakoś po 23 i do 7:40 czekałyśmy na pociąg, bo wspaniałe pkp nie oferuje żadnych pociągów nocnych do Zielonej Góry -.-
na prawde jeden z lepszych koncertów w moim życiu Very Happy

Paulina

Uwielbiam, gdy zagraniczni wykonawcy uczą się przekleństw ;p
The Strokes na głównej i James Blake pod namiotem na Opku, zacnie.

TheZombieShow

Naoya, u nas też Vera Cruz rozkręcili imprezę i zrobiliśmy ścianę śmierci.
I zgodzę się, Liam jest zajebisty i ma bardzo duże poczucie humoru. Cool

Ha, jeśli chodzi o mój powrót to najpierw musiałam dojechać na centralny nocnym autobusem (Kaliskiego to jakieś zadupie) i udało mi się załapać na ostatni nocny pociąg do Mińska Maz. W domu byłam o 2 w nocy. Laughing

majlen

Kurczę, widze, że Batsi grają ciężką muzykę, a chłopaki słodkie do bólu Smile

A u mnie... uwaga uwaga będzie grał.... KAMIL BEDNAREK.
Łuchuł, bo za free x'D I 20 minut spacerkiem od domu.. Normalnie się skuszę, mała rozryweczka na 3 dni przed maturą łuchu!

TheZombieShow

Nie lubię go jako osobę, ale przyjemnego reggae zawsze można posłuchać. Wink

SaintVeronika

ja kompletnie nie rozumiem tej 'mody' na Bednarka. strasznie mnie to irytuje -.-'...

a u mnie będzie Perfect i Coma na Juwenaliach <3!!!!!!!!!!

bastardbrain

Ja 3 maja lecę na Lao Che, będą na rynku w Białymstoku. ^^ W sumie to ich nie slucham, ale może zacznę. Very Happy

D

ola33

Ja jadę 2 maja na Bednarka do Wrocławia. Nie dawno byłam na nim w Lesznie i jest zarąbisty:D

majlen

TheZombieShow

benka

Albo fani HIMa z heartagramamy wszędzie ;]

Majlen mnie zabije - nie pojechałam z własnego lenistwa na Hurt.

majlen

SaintVeronika

Adrian_94

Byłem dzisiaj na Akurat. Klub beznadziejny, nawet zespół to przyznał. Grali fajnie, ale ludzie którzy przyszli na koncert nieciekawi... Średnia wieku 13 lat. Po koncercie zdobyłem setlistę i autografy Very Happy

Paulina

Apocalyptica na Jarocinie...ale tego to już mój portfel nie wytrzyma.