|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paulina
[SR] [ Moderator ]
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Fanka
|
Wysłany: Czw 22:22, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Za***iście! Na pewno będę I Proxima <3 Od dawna czekałam na fajny koncert w tym klubie! Do zobaczenia mam nadzieję
Szkoda, że jako support dla Enter Shikari : p
Ostatnio zmieniony przez Paulina dnia Czw 22:26, 09 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
workerbees
Wielki Edukator
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 1555
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: śmietnik w twoim mieście Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pią 17:07, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No cóż...ja bym wolała żeby było odwrotnie, bo ES nie słucham, ale i tak cieszę się, że ich zobaczę! (o ile coś nie wypadnie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
[SR] [ Moderator ]
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Fanka
|
Wysłany: Sob 11:20, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Też mam nadzieję, że nic nie wypadnie, w końcu to jeszcze sporo czasu, ale na Zachodzie ogłaszają koncerty ze znacznie większym wyprzedzeniem niż w PL.
A wybiera się ktoś na Muse? Ja kupiłam bilet na płytę, dobrze, że nie ma GC.
|
|
Powrót do góry |
|
|
workerbees
Wielki Edukator
Dołączył: 30 Wrz 2009
Posty: 1555
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4 Skąd: śmietnik w twoim mieście Płeć: Fanka
|
Wysłany: Pon 15:09, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Kto jedzie na Papa Roach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paulina
[SR] [ Moderator ]
Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 4179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Fanka
|
Wysłany: Śro 17:55, 01 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Gdyby bilety można było wygrać w nutkach, to bym pojechała
A kto jedzie na Coldplay?
Mamy jesień, to może napiszę po krótce o moim niestety ubogim lecie festiwalowym.
27 VII Impact
Jedyne, o czym mogę napisać to końcówka koncertu Kasabian i RHCP, bo niestety bardzo późno dojechałam na miejsce. Organizacja wydawała się być bardzo sprawna. Kasabian przywitał mnie bardzo żywiołowym występem, pod sceną był istny ogień. Szkoda, że załapałam się na ostatnie 3 piosenki. Występ RHCP pełen profesjonalizm, świetne solówki, zabrakło mi tylko paru piosenek, m.in. Pararel Universe. Bardzo udana akcja fanowska ze skarpetkami. Cieszę się, że zainwestowałam w Golden Circle - ludzie, którzy kupili bilety na dalszą część płyty, żałowali. Wychodząc z terenu festiwalu (przebiegało to bardzo sprawnie, podobnie jak powrót podstawionymi autobusami -Alter Art nigdy o tym nie pomyśli przy okazji jednodniowych imprez).
19 IX, Coldplay
Rzecz znacznie świeższa. Koncert podniósł mnie na duchu. Mało brakowało, a skończyłabym stojąc pod stadionem. Ale na szczęście wszystko skończyło się happy endem. Przez przygody nie widziałam wystepu Charli XCX, ale podobno było bez szału. Za to Marina całkiem udanie. Alternatywne brzmienia z wplecionymi tłustymi bitami. Dziewczyna czysto śpiewała, miała dobry kontakt z publiką i rozgrzała nas. Ciekawy look sceniczny.
Na Coldplay brak mi słów. Oprawa koncertu sprawiła, że zapomniałam o wszystkich problemach. A muzyka obroniła się sama w sobie. Najbardziej magiczne momenty to dla mnie In my place oraz Violet Hill. No i okazało się, że najbardziej catchy była Viva la vida -skandowaliśmy motyw przewodni długo po zakończeniu koncertu -fajnie się to niosło po stadionie. Zachowałam sobie na pamiątkę element konfetti i oczywiście xyloband (kosztowny, ale widowiskowy gadżet, który sprawił wiele radości), choć organizatorzy chcieli, żebyśmy to wrzucili do kosza na recykling o_O
A chciałam jeszcze pojechać na Opener, Queen, Guns n' Roses, Seven Festival, Jarocin, Woodstock, Coke. Zamulałam przez całe wakacje, więcej do tego nie dopuszczę.
Jesień koncertowa zapowiada się dość dobrze, choć na razie więcej dobrych koncertów lokalnych niż wyjazdowych (tylko portfel się cieszy).
W czwartek byłam na koncercie Much Sympatycznie, kameralnie, tylko za krótko. I zabrakło mi Galanterii A wczoraj pomagałam przy jubileuszowym koncercie Comy, szkoda, że losowane szczęśliwe numerki nie pokryły się z moimi prefrencjami.
Wczoraj pomagałam przy otrzęsinach, na których występowali Bracia Figo Fagot -emocje niezapomniane
Czy wybiera się ktoś może na Orange, a przynajmniej na drugi dzień jak ja? : )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|