Gra na perkusji

ania

jużci mówilam że ci pożyczę 100 zl...

Mitica

No więc, wracając do tematu... Very Happy

GRAŁAM DZISIAJ NA PERKUSJI!! Takiej prawdziwej Very Happy

Jaa, to jest lepsze od gitary... No może nie, ale prawie tak samo grało się fajnie jak na gitarze Very Happy

Tylko że granie w moim wykoneniu to było walenie po kolei w bębny i talerze, ale co tam Very Happy

Liczyło się to, że moje marzenie nr 7 zostało spełnione xD
Muszę się teraz naprawdę nauczyć grać.
Będę przyłaziła na każdą próbę do zespołu mojego brata xD
I będę im przeszkadzała.
Ale ja MUSZĘ się nauczyć grać na perkusji, wiecie jakie fajne? ^^

I wcale nie jest tak prosto. Jak ja siadałam do tej perkusji, to mnie chłopaki z zespołu wybrechtali Very Happy

Ale i tak się spełniłam xD

Hela

Kurde a ja nawet nie mam gdzie sprobowac sobie pograc Hrm

Mitica

Przyjedź do mnie Razz

Hela

To może pzreniesiemy próby do ciebie Very Happy

insane

albo do mnie Very Happy

nawet nie wiem w jakims jest stanie ;] ale cóż... ;] ale chyba była odnawiana ;]

skaza

ja mialam gdzie spróbować... ale krępowałam sie mojego tatuażysty - -" Razz

btw. plany perkusyne musza u mnie poczekac na pow akacjach, bo jednak wyjezdzam Razz

Hela

tatuazysty?? wytatuowal Cie juz?

skaza

hehe tak
skromnie i Razz

wciąz czekam na jeszcze XD ale jaskółki na plecach po wakacjach, a korona za uchem nie wiem kiedy bo wyjezdzam za miesiac oO a on w lipcu nie ma czasu oO

Hela

No to pokaż!!!

skaza

gdzieś wrzuciłam na tym forum oO Smile

5 gwiazdek. znaczy na początku były trzy niezamalowane... ale przy poprawie zrobilo sie 5 pomalowanych Smile

bardziej mi się podobają ^^

Hela

no juz widziałam. Taka opuźniona jestem. Te stresy pomaturalne Razz

emOopauLa

pErKa jEsT suPPer ;D

moja.dobra.strona+widelec

na samym początku ktoś pisał ze to łatwe wcale nie!! Smile

ja chodziłam całkiem długo do muzycznej co prawda nie na perkusje (na flet poprzeczny, fortepian i naukę śpiewu) ale kolegów i koleżanki z tego fachu miałam:) i oj nie wielu miało zacięcie żeby swą naukę zakończyć choćby na pierwszym stopni (czyli 4lata) zresztą oprócz inst. w muz. uczą też jakiś innych głupich przedmiotów, typu rytmika, historia muzyki, kształcenie słuchy i wiele wiele innych których z czasem robi sie coraz więcej, nom w każdym razie zmierzam do tego ze na tych zajęciach uczą takich rzeczy nawet o graniu na perkusji na czym to polega rytm itd. żeby to porządnie opanować trzeba wiele wiedzieć, jasne nie przeczę ze grając w domu i ucząc sie samemu w jakiś sposób nie opanuje sie tego ale jednak to co innego niż nauka bardziej zaawansowana. jeśli sie komuś bez nauczyciela udało nauczcież dobrze grać to bije pokłony to nie lada sztuka, do grania na perkusji można chyba tylko porównać skrzypce które są jednym z najtrudniejszych instrumentów wymagają mega słuchu i innych pierdół tak samo jak perkusja:)
Sama potrafię zagrać parę kawałków na perkusji (bardziej ćwiczeń i tak zwanych etiud Smile

niż jakichś wersji z piosenek) ale wymagało ode mnie poświęcenia mnóstwo czasu na ćwiczenia niemalże zawaleniu innych przedmiotów no i uczył mnie kolega który był już na ostatnim roku drugiego stopnia i też zajmowałam mu mnóstwo czasu.

Więc brawa dla wszystkich ludzi którzy opanowali gre na tym instrumencie , sami z czyjąś pomocą, itd. OKLASKI Smile

Acha Admin do pierwszych ćwiczeń wystarczy jeden bęben i mocne pałeczki (jedna z ważniejszych rzeczy) najpierw trzeba sie w to wkręcić, wyrobić sobie mocne poczucie rytmu:) i nie chodzi tu ze ktoś muzykalny bo jak leci muzyka to kiwa nogą w rytm:P

prickly-

znam się moja.dobra.strona+widelec na rzeczy.. też troche grałam ale to tylko przez kilka zajęć. no ale jakoś opanowałam grę na jednym talerzuu Laughing

. nie no a tak na serio nawet mi to wychodziło.. ale jakoś przerwałam bo nie miałam czasu. teraz mi wystarczy gitara, jednak jakoś zatęskniłam do oboju Wink

. chyba to nie dziwne jak grałam na nim 4 lata Wink

.