My Chemical Romance

ivi

My Chemical Romance

My Chemical Romance (MCR) – amerykańska grupa muzyczna zalożona w 2001r w New Jersey. Łączą w swojej muzyce elementy rocka, punku, classic rocka. Wbrew przekonaniu niektórych ludzi - nie jest on gatunkiem emo.

Skład:

Aktualni członkowie

* Gerard Way – wokal, teksty utworów
* Ray Toro – gitara prowadząca, wokal
* Frank Iero – gitara, wokal
* Bob Bryar – perkusja
* Mikey Way - gitara basowa

Byli członkowie

* Matt Pelissier – perkusja

Dyskografia:

* 2002: I Brought You My Bullets, You Brought Me Your Love
* 2004: Three Cheers for Sweet Revenge
* 2006: Life on the Murder Scene (CD + 2 DVD)
* 2006: The Black Parade

Teledyski:

Honey, This Mirror Isn't Big Enough for the Two of Us
Vampires Will Never Hurt You
I'm Not Okay (I Promise)
Helena
The Ghost of You
Welcome To The Black Parade
Famous Last Words
I Don't Love You Teenagers

ivi

dodaje bo mi sie ich ostatnia plyta podoba Smile

skaza

nie trawie w jakikolwiek sposób.

Kate;D

nie lubie ich jak leci jakis teledysk w tv to mam ochote walnąc czymś w sciane

ivi

tez ich kiedys nie lubilam. jak leciala "helena" w tv to od razu przelaczalam na inny kanal.ale kiedys (nie wiem co mnie podkusilo) sciagnelam ich wszystkie plyty. po paru miesiacach od sciagniecia zdecydowalam sie je przesluchac(brak neta+nudy robia swoje;p). dwie pierwsze plyty mi sie nie podobaja(szczegolnie ta pierwsza) ale juz ta najnowsza jest inna. lepsza Smile

prickly-

słucham czasami ale nie często. a no jeśli nowa płyta jest spoko, musze przesłuchać ;d .

Wraith

jeden z moich ulubionych zespołów, jednak ja lubuję się bardziej w pierwszych płytach. TBP jest oczywiście b. dobra, ale nie wiem czemu poprzednie przemawiają do mnie bardziej. Cenię ich przede wszystkim za to, że to nie jest kolejny zespół z cyklu: trzy akordy i darcie mordy. Ich harmonia jest bardzo dobra,i sprawia, że za każdym razem można wsłuchać się w inną linię. Gitarka fajnie rozbudowana, starają się wprowadzać ciekawe solówki - oczywiście do Guns'n'Roses im daleko, ale pozekajmy jeszcze trochę a pewnie i solówka MCR znajdzie się na liście najgenialniejszych. Wokal jednych denerwuje, inni go kochają, wg mnie jest bardzo dobry i Gerard sprawdza się na żywo. No i wreszcie ktoś przypomniał światu o organach Hammonda!

Mitica

Dla mnie nie mają kompletnie NIC charakterystycznego w sobie, czegoś takiego co sprawiłoby, że wyróżnialiby się.
Nie znoszę ich, i to nie dlatego, że są tacy popularni, bo znałam ich dużo wcześniej, zanim wydali najnowsze płyty które zrobiły taką zawrotną karierę i nie zrobili na mnie żadnego wrażenia. Po prostu kolejny zespół, którego sława pewnie przeminie i nikt nie będzie o nich pamiętał.
No dobra, może przesadziłam, ale nie trawię ich Smile

maniek

lubię 3 kawałki nic poza tym. sukces MCR pokazuje jak wielki wpływ na ludzi maja media, które wylansowały tak przeciętny zespół. bez obrazy Smile

skaza

ivi

a ja sie wlasnie do tej ostatniej plyty przekonalam. te poprzednie sa zbyt 'amerykanskie' jak dla mnie (jezeli ktos wie o co mi chodzi;p) wszystkie piosenki sa do siebie podobne, bez wyrazu. to moje wrazenie po przesluchaniu obu plyt tylko raz. na kolejne nie mam jak na razie ochoty...

Hela

Ja powiem szczerze, że lubie my chemical romance. Uwazam, że sa 100 razy lepsi od fall out boya bo u nich wszystkie piosenki sa takie same. A My chemical romance byl jaki jakis inny w stosunku do innych zespołow. Moze i nie sa jacys tacy genialni ale miło sie ich słucha i mi sie ich płyty podoboaja.

ivi

tez uwazam ze sa lepsi od FOB. (FOB to mi sie tylko jedna piosenka podoba)

Hela

One tam wszystkie do siebie podobne. Ja ich nie odrozniam.

Wraith

Tutaj w ogóle nie ma co FOBa porównywać do MCR. Po pierwsze FOB ma teksty o niczym, trudno je zrozumieć nawet ludziom, których ojczystym językiem jest angielski. Po drugie: ich muzyka opiera się na samych kwartach i kwintach. Jak w średniowieczu!! Po trzecie: na żywo są fatalni. O MCR już pisałam, powtórzę tylko, że wyróżniają się bardziej skomplikowaną harmonią, na co zwracam szczególną uwagę, ze względu na to do jakiej szkoły uczęszczałam przez 9 lat.